Nogi muszą z nami przejść naprawdę wiele. I nie chodzi tu tylko o pokonane kilometry. Za ciasne buty, obuwie na zbyt wysokim obcasie, brak nawilżenia. No nie mają one lekko. By się im odwdzięczyć za to, że zawsze doprowadzą nas tam, gdzie chcemy, zadbajmy o ich codzienną pielęgnację. Jak ją przeprowadzać?

Złote zasady dbania o stopy

Zacznij od podstaw, czyli od butów. Muszą one być maksymalnie wygodne i pozwolić układać się stopie w jak najbardziej naturalny sposób. Jeśli  musisz założyć eleganckie buty na obcasie – noś je najkrócej jak to możliwe, na uroczyste okazje zabierając na przykład tylko nieco mniej eleganckie balerinki.

Oczywiście nie możesz pomijać też kwestii skarpet. Jeśli będą one zbyt ciasne lub gdy będą posiadały uciskające nas szycie – krew w stopach będzie słabo krążyła, co doprowadzi do ich bólu i drętwienia. Z kolei skarpetki zbyt luźne będą Cię zwyczajnie obcierały przesuwając się zbyt swobodnie we wnętrzu buta.

Nie zaniedbuj również paznokci. O ile u rąk możesz sobie pozwolić na zapuszczenie ich nieco dłuższych i uformowanie w wymarzony kształt, o tyle u stóp zaleca się by zawsze utrzymywać je krótkie. Jeśli chodzi o przycięcie, róbmy to wyłącznie na prosto. Zbytnie zwężanie czy zaokrąglanie kształtu mogłoby prowadzić do bolesnego wrastania płytki paznokciowej.

Spędzasz dużo czasu w pozycji siedzącej czy jadąc autem? Przynajmniej raz na jedną-dwie godziny wykonaj proste ćwiczenia stóp. Całą masę ich propozycji znajdziesz w internecie. Wzmocnisz w ten sposób krążenie w nogach i sprawisz, że stopy będą bardziej zrelaksowane.

Na koniec parę słów powiedzmy o pielęgnacji kosmetykami. Przynajmniej raz w tygodniu powinniśmy wykonać dokładny peeling stóp, po którym naniesiemy na nie preparat nawilżający, natłuszczający i bogaty w kluczowe witaminy. W przypadku bardzo twardych pięt możesz także zastosować odżywczą kąpiel solną, czyli moczenie stóp w letniej wodzie wymieszanej ze specjalistyczną solą kosmetyczną.