Wraz z wiekiem nasza skóra traci na jędrności i elastyczności. Wiąże się to z rozrywaniem przez wolne rodniki wiązań kolagenowych i przerywaniu włókien elastyny. Powoduje to również powstawanie zmarszczek i bruzd. Poszukując „eliksiru młodości”, który zatrzyma ten proces, naukowcy natrafili na substancję obecną w ludzkiej skórze, ścianach naczyń krwionośnych i płynach ustrojowych. Jest nią kwas hialuronowy, który w warstwie naskórka występuje w postaci soli sodowych.
Kwas hialuronowy odpowiada za utrzymanie nawilżenia, gdyż zapobiega utracie wody przez naskórek. Ponadto korzystnie wpływa na napięcie skóry. Jego działanie polega na wnikaniu między komórki, wypełnianiu przestrzeni między zerwanymi włóknami kolagenu i elastyny oraz naprawie ich wiązań. Dzięki temu nie tylko poprawia ujędrnienie i wypełnia drobne zmarszczki, ale i świetnie spisuje się w walce z cellulitem i nowo powstałymi rozstępami. Ponadto kwas hialuronowy ma zdolność ochrony skóry przed promieniowaniem ultrafioletowym i przyspiesza proces gojenia się niewielkich ran.
Analizując powyższe właściwości, potoczne nazywanie kwasu HA „eliksirem młodości” wydaje się jak najbardziej na miejscu. Nic więc dziwnego, że występuje on w składach wielu kosmetyków. Przyjęło się, że jest on polecany głównie do skóry dojrzałej, ale również osoby młodsze powinny prewencyjnie włączyć go do swojej pielęgnacji. Kremy na dzień i na noc oraz pod oczy zawierają różne stężenia HA. Jeśli zależy nam na działaniu przeciwzmarszczkowym, powinniśmy sięgnąc po produkty z około 3%-owym udziałem tej substancji. Popularne są również skoncentrowane sera do miejscowego użytku. Często dają natychmiastowy efekt spłycenia bruzd. Kwas hialuronowy znajdziemy również w balsamach do ciała, zwłaszcza antycellulitowych. Stosunkowo nowym znaleziskiem są szampony z dodatkiem HA, które mają poprawić elastyczność włosa, co w efekcie zmniejsza jego łamliwość
Kwas hialuronowy to substancja, która pomaga „zatrzymać czas”. Warto włączyć kosmetyki zawierające HA do pielęgnacji.
Najnowsze komentarze