Nie każdy z nas przepada za zimnymi kąpielami. Te ciepłe są bardziej relaksujące i rozgrzewające, szczególnie wtedy, gdy za oknem pogoda nie jest zbyt sprzyjająca, albo przed snem, gdy chcemy ukoić swoje zmysły. Jednak zimne prysznice mają także wiele zalet – rozbudzają, dlatego polecane są o poranku, a ponadto stanowią świetny sposób na zregenerowanie organizmu po treningu. Sprawdź z nami, dlaczego warto wybierać zimne prysznice!

Na formę sportowca wpływa bardzo wiele czynników. Zaliczają się do nich nie tylko same treningi, ale również sen oraz dieta. Ponadto o efektywności treningu i naszym samopoczuciu decyduje też higiena, a dokładnie prysznic – ten bezpośrednio po treningu powinien być zimny. Dlaczego?

Zimny prysznic pomoże w regeneracji po treningu

Regeneracja po treningu jest tak samo ważna jak przygotowanie się do niego. Nie każdy z nas może po treningu może skorzystać z masażu czy odwiedzić saunę. Gdy nie mamy wystarczających funduszy lub nie mamy czasu, wtedy po zakończonym treningu warto przede wszystkim postawić na prysznic.

Zimna woda prowadzi do zwężenia naczyń krwionośnych, podczas gdy gorąca je rozszerza. Gdy bierzemy kąpiel zimną, wtedy krew zaczyna krążyć szybciej, dlatego organizm łatwiej pozbywa się zbędnych produktów przemiany materii i regeneruje. Zimna woda pomaga również w zahartowaniu organizmu, dlatego wtedy nie będziemy tak bardzo narażeni na przeziębienia i inne infekcje, które mogą przydarzyć się przede wszystkim w okresie jesienno-wiosennym.

Jeżeli chcemy wziąć zimny prysznic, pamiętajmy o tym, aby nie trwał on zbyt długo – maksymalnie do 4 minut, ponieważ w przeciwnym przypadku może on doprowadzić do nadmiernego wychłodzenia organizmu. Gdy jednak zimny prysznic nie jest dla nas zbyt przyjemny, w takiej sytuacji warto zrobić sobie prysznic naprzemienny – ciepły i zimny, który również pobudzi krążenie krwi i pomoże także w pielęgnacji skóry – zalecany jest osobom, które chcą walczyć z cellulitem i brakiem jędrności skóry.

Jak zimna woda oddziałuje na organizm?

·         zimna kąpiel w temperaturze do 25 stopni Celsjusza – pobudza oraz hartuje organizm, przyspiesza przemianę materii oraz krążenie krwi, co po treningu pozwala na łatwiejszą regenerację, ponadto zimna woda lepiej oddziałuje na włosy

·         letnia kąpiel w temperaturze od 26 do 35 stopni Celsjusza – pomaga w rozluźnieniu mięśni, otwiera pory skóry, dzięki czemu możemy ją łatwiej oczyścić, ponadto lepiej przyjmują one wtedy kosmetyki pielęgnacyjne

·         gorąca kąpiel w temperaturze od 36 do 40 stopni Celsjusza – skutecznie odpręża po treningu, łagodzi bóle stawów oraz zesztywniałe mięśnie, także otwiera pory skórne

Zatem jeżeli chcesz dobrze zregenerować się po treningu i polepszyć jego efekty, postaw na zimną kąpiel. Jeżeli za nią nie przepadasz, możesz postawić też na naprzemienne prysznice – ciepłe i zimne. Kąpiel zakończ wtedy prysznicem zimnym.